- Powiedz coś o sobie. Skąd jesteś, kim jesteś, czym się zajmujesz.
Cześć! Nazywam się Veronika. Pochodzę z Białorusi. Jestem dziennikarką, fotografką, piekę wspaniałe ciasta i dekoruję pierniczki, chętnie dzielę się swoją wiedzą na warsztatach. Cały czas uczę się nowych rzeczy i dlatego nie przestaję się zastanawiać nad pięknem i nieprzewidywalnością tego świata. Kolejną ważną i najbardziej zaskakującą moją rolą jest to, że jestem mamą dwóch wspaniałych bąbelków. Widzieć, jak oni rosną, jest dla mnie największym szczęściem.
2. Jak to się stało, że znalazłaś się w Polsce? Jak długo tu mieszkasz? Czy jest tutaj coś, co Ci się szczególnie podoba?
Żyjemy w Polsce czwarty rok. Nigdy nie oddzielałam Polski od Białorusi, tym bardziej, że płynie we mnie zarówno ta, jak i ta krew. Uważam, że narody Białorusi i Polski mają wiele wspólnego, zarówno w historii, jak i mentalności.
3. Jakie są Twoje plany i nadzieje na przyszłość?
Mówi się, że robienie planów jest rozśmieszaniem Boga, ale nadal mam nadzieję, że uda mi się dalej rozwijać swoje umiejętności i żyć w harmonii z sobą i innymi.
4. Jak wspominasz naukę ze mną? 🙂
To bardzo miłe pytanie. Ponieważ wspomnienia są wyjątkowo ciepłe. Chętnie bym to powtórzyła! 🙂 Zajęcia odbywały się w sposób swobodny i jednocześnie skuteczny. Cóż mogę powiedzieć, że Agnieszka zakochała mnie w języku polskim, odkrywając jego najpiękniejsze strony!
Strona z fotografiami Veroniki:
Strona z wypiekami:
